Unijny pakiet antymobilności
Komisja Europejska planuje ograniczenie swobody świadczenia usług transportowych.
Robert Przybylski
Komisja Europejska zaproponowała drastyczne zaostrzenie przepisów regulujących pracę kierowców w transporcie międzynarodowym. Staną się oni delegowanymi pracownikami już po trzech dniach w miesiącu spędzonych w kraju przyjmującym.
Oznacza to, że przedsiębiorca będzie musiał podporządkować się nie tylko płacy minimalnej obowiązującej w danym kraju, ale także porozumieniom branżowym. KE podkreśla, że formularz delegowania zostanie ujednolicony w całej UE, zniknie wymóg utrzymywania reprezentanta (stosowany np. przez Francję), ale to niewielkie pocieszenie, bo i tak mitręga biurokratyczna będzie znaczna. KE szacuje, że koszty wzrosną o ok. 0,6-0,7 mld euro.
Unijni politycy, którzy od ostatniej chwili przed ogłoszeniem propozycji spierali się jakie ograniczenia narzucić, utrzymują, że jest to uproszczenie regulacji, do tej pory nakładanych indywidulanie przez kraje Europy Zachodniej.
KE wskazuje, że ułatwiła kabotaż, znosząc limit trzech operacji wykonanych w ciągu siedmiu dni od momentu zakończenia przewozu międzynarodowego. Obniżyła jednak liczbę dni do pięciu. KE przewiduje, że kierowca będzie zaznaczał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta