Żal dobrych nazwisk
Awantura na trybunach Ruchu w Chorzowie świadczy o tym, że nie tylko piłkarze, ale i kibice tego klubu nie pasują do elitarnego towarzystwa, jakim powinna być ekstraklasa.
Rzadko się zdarza, aby sędzia musiał przerywać mecz na około 20 minut. Piłkarzom nie szło, więc kibice „wzięli czas". Pomogło – Ruch strzelił w ostatniej minucie dwie bramki, zremisował, ale nie da się tego nazwać uratowaniem twarzy. Ruch nie przegrał w piątek, nie pogrążyła go bramka strzelona ręką przez Rafała Siemaszkę w Gdyni. Spadł z ligi, bo ci, którzy rządzili w klubie, nie mieli po temu kwalifikacji. Komisja Licencyjna PZPN przez kilka lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta