Nazistowscy oprawcy bezkarni
Pion śledczy IPN chce wreszcie zamknąć wszystkie śledztwa dotyczące niemieckich obozów zagłady i koncentracyjnych.
Po ponad 70 latach od zakończenia II wojny światowej Główna Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (pion śledczy IPN) zamknęła zaledwie jedno śledztwo dotyczące zbrodni popełnionych przez Niemców w obozach koncentracyjnych (chodzi o KL Warschau).
W latach 50. i 60. działająca wówczas Główna Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich rozpoczęła wiele takich postępowań, ale nigdy nie zostały one zakończone. – W czasach PRL śledztwa były zawieszane – mówi „Rzeczpospolitej" Andrzej Pozorski, zastępca Prokuratora Generalnego, szef pionu śledczego IPN. Działania organów ścigania ograniczyły się tylko do przesłuchania świadków i wysłania materiałów ze śledztw za granicę.
– Zakończenie tych spraw to nasz moralny obowiązek – dodaje prokurator Pozorski. Aby przyspieszyć tzw. obozowe śledztwa, w centrali IPN powstał właśnie specjalny zespół, który ma koordynować działania podejmowane przez śledczych. —koz >A4