Prokuratorzy sprawdzają agentów
Prokuratura wszczęła umorzone postępowanie dotyczące podszywania się pod funkcjonariuszy CBA.
W kwietniu opisaliśmy w „Rzeczpospolitej" sprawę z Wolsztyna, gdzie mężczyźni podający się za agentów CBA nachodzili wielkopolskiego biznesmena Sebastiana Sz. Sugerowano mu, że wplątał się w aferę, za którą może na wiele lat trafić do więzienia. Jednak w zamian za „ujawnienie pewnych informacji" może się z tego wyplatać.
W sprawie podszywania się pod funkcjonariusza publicznego wydział ds. wojskowych poznańskiej prokuratury wszczął postępowanie, ale je umorzył, ustalając, że jeden z mężczyzn faktycznie był agentem CBA. Prokuratura nie zbadała jednak, jaką rolę grały wszystkie osoby, tj. Robert K. oraz Włodzimierz G., a także szwagier Sebastiana Sz. – Jacek P.
Śledczy nie wzięli pod uwagę możliwości przekroczenia uprawnień bądź niedopełnienia obowiązków funkcjonariusza CBA. To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta