Na co stać polskich siatkarzy
Dwie porażki, z Bułgarią i Brazylią, oraz wygrana z Kanadą to efekt wyprawy polskich siatkarzy do Warny.
Najważniejszy okazał się ten trzeci, ostatni mecz z Kanadą. Mecz z podtekstami, bo nowy trener naszej reprezentacji Ferdinando De Giorgi stanął oko w oko ze swoim poprzednikiem, Stephanem Antigą. Francuz prowadzi dziś Kanadyjczyków, którzy grać w siatkówkę potrafią. Przed przyjazdem na turniej do Warny nasi rywale zajmowali w tabeli LŚ miejsce szóste, a Polacy byli tuż przed nimi, na miejscu piątym. Ale podczas turnieju to Antiga miał więcej powodów do zadowolenia. Kanadyjczycy przegrali wprawdzie z Brazylią, ale za to pewnie pokonali Bułgarów.
Ferdinando De Giorgi przed wylotem do Warny dokonał dwóch zmian. Zostawił w domu młodego środkowego Jakuba Kochanowskiego, który przygotowuje się się do MŚ juniorów, i doświadczonego przyjmującego Rafała Buszka, a w ich miejsce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta