Prze-PiS na wybory
Przecież to muzułmanie ten wieżowiec w Londynie podpalili! – przywitała mnie z wielką pewnością siebie znajoma osoba, z którą czasem wymieniam obojętne uwagi o pogodzie i zakupach. I już znamy sedno zagrożenia. Nie moralnego nawet, bo mogą sobie biskupi przypominać o chrześcijańskim miłosierdziu, ale naród (ciemny lud – jak powiadał jeden z ważnych dziś polityków) wie lepiej: żadnych „ciapatych" nad Wisłą!
Jarosław Kaczyński też to wie i wiedzą jego ludzie, w tym prezydent Duda, który tylko dla niepoznaki odgrywa gesty samodzielności, bo jest uzależniony od prezesa niczym marionetka od kierującej nią dłoni. Dlatego zagrożenie jest nade wszystko polityczne: sprytnie podsycany przez władzę lęk przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta