Dziwny lot piłki
Armenia – Polska. W czwartek przedostatni mecz zespołu Adama Nawałki w eliminacjach do mundialu. Zwycięstwo da awans, jeśli Czarnogóra zremisuje z Danią.
Tego meczu większość kibiców chyba specjalnie się nie obawia ani wyjątkowo na niego nie czeka. Ot, zwykła formalność, a prawdziwy finał będzie w niedzielę z Czarnogórą, gdzie wszystko się rozstrzygnie. Tymczasem spotkanie w Erywaniu prawdopodobnie nie będzie ani łatwe, ani przyjemne, a ewentualna strata punktów może być bolesna i skomplikować naszą sytuację w tabeli.
Adam Nawałka i jego współpracownicy znani są z perfekcjonizmu i przykładania wagi do szczegółów. Symbolem tej dbałości o detale pozostają oczywiście karimaty. Podczas Euro we Francji przed konkursami rzutów karnych ze Szwajcarią i Portugalią nasi zawodnicy nie siadali na mokrej trawie, by się nie przeziębić, tylko każdemu z nich rozpostarto na murawie małą karimatę. Legendy krążą też o ciągnących się do godzin nocnych, a właściwe porannych, zebraniach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta