Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sformułowanie „co najmniej” oznacza minimalne odległości

14 listopada 2017 | Administracja | Tomasz Duchniak

Rada gminy może określić w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego większe minimalne odległości obiektów budowlanych od krawędzi jezdni niż odległości określone w ustawie o drogach publicznych.

Przepis art. 43 ust. 1 ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych określa w jakiej odległości od zewnętrznej krawędzi jezdni powinny być usytuowane obiekty budowlane, lecz użyty w tym przepisie zwrot „co najmniej" wskazuje, że są to odległości minimalne. W konsekwencji, organ gminy w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego może przyjąć odległości większe niż wskazane w powyższym przepisie ustawy. Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 27 września 2017 r. (II OSK 156/16), w którym uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie z 27 października 2015 r. (sygn. akt II SA/Lu 38/15) i oddalił skargę.

Wyrok został wydany w następującym stanie faktycznym. Inwestor złożył wniosek o wydanie decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego i udzieleniu pozwolenia na budowę dla inwestycji polegającej na budowie stacji paliw płynnych. Rozpatrujący tę sprawę starosta odmówił jednak wydania wnioskowanego pozwolenia. Organ uznał, że planowana inwestycja nie spełnia wymogu określonego w art. 35 ust. 1 pkt 1 ustawy – Prawo budowlane, tzn. nie jest zgodna z ustaleniami właściwego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z tym planem, minimalna odległość budynków przeznaczonych na pobyt ludzi (domów mieszkalnych i obiektów...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10902

Wydanie: 10902

Spis treści
Zamów abonament