Zasypywani konkursami i kandydatami
Leszek Mazur | Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa
Rz: Panie sędzio, zareagował pan na wywiad w dodatku „Sądy i prokuratura" z sędzią Dariuszem Zawistowskim, prezesem Izby Cywilnej SN. Były przewodniczący KRS mówił o przyczynach licznych rezygnacji z postępowań konkursowych przed Radą. Jednym z powodów, jego zdaniem, ma być fakt, że sędziowie nie chcą awansować za pośrednictwem obecnej Rady, by w ten sposób nie legitymizować jej bytu. Pan się z nim nie zgadza, stąd ta reakcja?
Leszek Mazur: Uważam, że rezygnacje, do których doszło na poprzednim posiedzeniu KRS, nie są niczym wyjątkowym. Tak dzieje się od lat. Zresztą na ostatnim posiedzeniu znów umorzyliśmy ponad dwadzieścia takich postępowań.
To jak było przed laty?
To oficjalne dane. W 2013 r. odnotowano 444 rezygnacje; w 2014 r. – 791; w 2015 r. – 743, a w 2016 r. – 234. Jeśli w ciągu roku mamy ok. 18–20 posiedzeń i podzielimy przez nie te rezygnacje, to wychodzi, że na każdym posiedzeniu dochodzi do ok. 30–40 umorzeń. Nie jest to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta