Mąż skazany za gwałt. Czy pomogą mu zeznania żony?
Skazany za gwałt Jean-Claud Arnault złożył apelację. Chce unieważnienia werdyktu. Obronić ma go własna żona, członkini Szwedzkiej Akademii. Prokurator Christina Voigt określiła jednak wzywanie żony na świadka jako „coś, co nie należy do tradycji w szwedzkich procesach".
Jean-Claud Arnault, nazywany w mediach Kulturprofilen, przebywał w areszcie od 24 września, czyli od dnia, gdy zakończono proces w sądzie rejnowym w Sztokholmie. Wówczas to prokurator Voigt powzięła decyzję, by go zatrzymać ze względu na wysokie prawdopodobieństwo ucieczki. Chociażby do Francji, której Arnault jest obywatelem. Strona oskarżająca żądała trzech lat pozbawienia wolności. Arnault otrzymał wyrok dwóch lat. Ma też zapłacić odszkodowanie w wysokości 115 tys. koron szwedzkich za gwałt popełniony siedem lat temu.
Napaść nastąpiła w sztokholmskim mieszkaniu, w którym dobrowolny seks przerodził się w przemoc. Sprawca miał zmusić kobietę do oralnego seksu. W sprawie brakowało technicznych dowodów, ale według sądu, narracja kobiety była przejrzysta, pełna szczegółów i wiarygodna. Jej wersję potwierdziło kilka osób, m.in psycholog i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta