Walka o lekarską uczelnię nad Brdą
Bydgoski wydział medyczny może stać się samodzielnym uniwersytetem.
We wtorek połączone komisje: Zdrowia i Edukacji, Nauki i Młodzieży, zajmą się obywatelskim projektem ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy. Popiera go 160 tys. osób. Sprawa tej uczelni medycznej to od 14 lat kość niezgody między Bydgoszczą a Toruniem. W 2004 r. zdecydowano o jej przyłączeniu do Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
– To był początek jej marginalizacji. Toruń wolał rozwijać własne wydziały, a Bydgoszcz nie chciała inwestować w obcą uczelnię – mówi Zbigniew Pawłowski, poseł PO i inicjator projektu. Zdaniem polityka usamodzielnienie uczelni to krok do jej rozwoju. – W efekcie będzie można zwiększyć liczbę studentów, co przy braku lekarzy ma ogromne znaczenie – mówi Pawłowski.
Inicjator utworzenia nie wie, jakie szanse ma projekt w Sejmie. – Liczę, że posłowie zachowają się racjonalnie – podsumowuje.
etap legislacyjny: skierowany do prac w komisji