Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Los brexitu w rękach Corbyna

20 listopada 2018 | Świat | Jędrzej Bielecki
≥Jeremy Corbyn może ustrzelić w parlamencie umowę rozwodową z UE wynegocjowaną przez Theresę May, ale aby wypracować z Brukselą nową, musiałby zostać premierem. A to mało realne
źródło: AFP
≥Jeremy Corbyn może ustrzelić w parlamencie umowę rozwodową z UE wynegocjowaną przez Theresę May, ale aby wypracować z Brukselą nową, musiałby zostać premierem. A to mało realne

Chciał wyprowadzić kraj z NATO, pozbawić go broni jądrowej i znacjonalizować przemysł. Teraz torpeduje May.

Rachunek jest prosty: aby 10 grudnia przeprowadzić ratyfikację umowy o wyjściu z Unii, Theresa May potrzebuje 326 spośród 650 członków Izby Gmin. Ale tyle samo też wystarczy, aby obalić negocjowane przez ponad dwa lata porozumienie. To absolutnie w zasięgu lidera Partii Pracy Jeremy'ego Corbyna, który poza 257 deputowanymi własnego ugrupowania może liczyć na 35 posłów Szkockiej Partii Narodowej (SNP), dziesięciu unionistów z Ulsteru i przynajmniej kilkudziesięciu torysów.

– Umowa, jaką wynegocjowała May, jest bardzo niepopularna w Partii Konserwatywnej, laburzyści też będą głosowali przeciw. Nie widzę, jak miałaby zostać zatwierdzona – mówi „Rz" Jonathan Portes, czołowy brytyjski ekonomista i wykładowca londyńskiego King's College.

Gove zmienia poglądy

W poniedziałek na zjeździe Brytyjskiej Federacji Przemysłu (CDI) Corbyn ujawnił, jak zamierza wykorzystać swoją niezwykłą władzę. Umowę May rzeczywiście zamierza ustrzelić, bo nie spełnia sześciu warunków, jakie postawiła Partia Pracy, w tym poprawy zasad prowadzenia biznesu z Unią. W zamian Partia Pracy będzie dążyła do wynegocjowania „lepszego" porozumienia, które zapewni na stałe udział Wielkiej Brytanii w unii celnej, gwarancję poprawy norm socjalnych i ochrony środowiska...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11210

Wydanie: 11210

Spis treści
Zamów abonament