Trudna pogoń polskich firm za czołówką świata innowacji
Rodzime przedsiębiorstwa zwiększają wydatki na badania i rozwój. Eksperci twierdzą, że większość nie tworzy jednak nowatorskich rozwiązań, lecz jedynie kopiuje. A w ten sposób ciężko gonić liderów. michał duszczyk
Choć polska zajmuje dopiero 21. pozycję wśród krajów OECD pod względem wydatków na badania i rozwój (B+R), to staramy się wspinać po szczeblach rankingu. W 2017 r. nakłady tego typu w Polsce stanowiły 1,03 proc. naszego PKB, czyli znacznie mniej niż w przypadku choćby Czech (1,79 proc.) czy Austrii (3,15 proc.), ale niemal dwa razy więcej niż dekadę temu. Pozytywne zmiany potwierdza ranking innowacyjności „Rzeczpospolitej", z którego wynika, że w 2017 r. wydatki rodzimych przedsiębiorstw na prace badawczo-rozwojowe, przy stabilnym zatrudnieniu w działach B+R, wzrosły o 13 proc. Firmy nie opublikowały jeszcze danych za 2018 r.
Potrzebne wsparcie
Liderem zestawienia okazał się Instytut Metali Nieżelaznych (IMN) z Gliwic, blisko związany z KGHM (zdobył 4,8/6 pkt). Jego wydatki na B+R stanowiły niemal 1/3 przychodów, a zatrudnienie w działach pracujących nad innowacjami stanowiło ponad połowę łącznego zatrudnienia.
– W 2018 r. potwierdziliśmy pozycję jednego z najlepszych instytutów badawczych w Polsce, czołowego w zakresie metalurgii i inżynierii materiałowej w skali europejskiej – komentuje Wojciech Głuchowski, dyrektor ds. przetwórstwa i inżynierii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta