Metoda rachunkowa w spółce, ale już nie u wspólnika
W indywidualnej działalności przedsiębiorca może ustalać różnice kursowe według przepisów podatkowych, nawet jeśli spółka komandytowa, z udziału w której rozlicza przychody i koszty, przyjęła za podstawę ich liczenia ustawę o rachunkowości.
Osoba fizyczna zamierza przystąpić do spółki komandytowej w charakterze komandytariusza. Spółka będzie prowadzić księgi rachunkowe na podstawie ustawy o rachunkowości, a jej działalność może powodować powstawanie różnic kursowych. Spółka i przyszły wspólnik zawiadomią urząd skarbowy o wyborze metody ustalania różnic kursowych z działalności spółki na podstawie przepisów o rachunkowości. Oczywiście spółka zamierza spełnić dodatkowe wymogi wynikające ze stosowania tej metody – stosować ją przez okres nie krótszy niż trzy lata i w tym czasie poddawać sprawozdania finansowe badaniu przez uprawnione podmioty.
Przyszły wspólnik może prowadzić działalność gospodarczą, która nie dotyczy uzyskiwania przychodów z udziału w zysku spółki (działalność indywidualna). Czy wybór rachunkowej metody ustalania różnic kursowych w działalności spółki oznacza, że przychody i koszty podatkowe rozpoznawane przez wspólnika w związku z udziałem w jej zysku powinny uwzględniać różnice kursowe ustalone w ten sposób? Czy w działalności indywidualnej przyszły wspólnik ma prawo ustalania różnic kursowych na podstawie art. 24c ustawy o PIT (zrealizowane różnice kursowe)? – pyta czytelniczka.
Spółki komandytowe, których...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta