Odpowiedzialność: gmina zapłaci 60 tys. zł, bo zaniedbała niebezpieczny zakręt
Zarządca drogi odpowiada za skutki wypadku do jakiego doszło na nieprawidłowo wyprofilowanym i oznakowanym zakręcie.
Wiktor T. (dane zmienione) domagał się przed sądem od gminy 250 tys. zł zadośćuczynienia za skutki wypadku, jakiemu uległ w listopadzie 2012 roku. Wówczas 16-letni mężczyzna jechał motocyklem po miejskiej drodze, która jego zdaniem była niewłaściwie oznakowana i oświetlona. Wypadł na łuku z drogi i uderzył w betonową podstawę latarni oraz jej elementy, pozostawione tam po wcześniejszym wypadku. W wyniku zdarzenia doznał poważnych obrażeń (rozpoznano u niego m.in. masywny uraz okolicy twarzoczaszki, obrzęk mózgu, zakrzep pourazowy tętnicy środkowej mózgu oraz niedowład połowiczy całkowity lewostronny). Poszkodowany musiał poddać się kosztownej i uciążliwej rehabilitacji, a lewostronny paraliż utrzymuje się do chwili obecnej. Został on też zaliczony do znacznego stopnia niepełnosprawności.
14 zdarzeń w cztery lata
Samorząd chciał oddalenia powództwa. Nie kwestionując faktu, że do wypadku doszło, ani też nie negując jego skutków zaprzeczył by ponosił odpowiedzialność z tego tytułu, a przyczyn zdarzenia upatrywał w nadmiernej prędkości, z jaką poruszał się motocyklista oraz w braku kwalifikacji do prowadzenia tego rodzaju pojazdów.
Sąd Okręgowy w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta