Klimat bez wyjścia awaryjnego
Polska musi zacząć pełnić bardziej aktywną rolę w unijnej polityce klimatycznej – nie tyle dostosowując się do wyznaczonych celów i regulacji, ile sama je proponując i inspirując innych – pisze europoseł PO.
W Europie, która coraz wyraźniej odwraca się od wykorzystywania paliw kopalnych, jednego możemy być pewni: koszty stosowania węgla rosną i rosnąć będą. To efekt restrykcyjnej polityki klimatycznej UE. Można odnieść wrażenie, że Polska zachowuje się w tym układzie jak bohaterowie filmu Romana Załuskiego „Wyjście awaryjne" – gorączkowo próbując znaleźć rozwiązanie wobec niepomyślnego obrotu spraw. Problem w tym, że jest to kosztowna ucieczka na oślep, a nie przemyślana strategia, w której spóźnioną reakcję zastępuje myślenie o dwa ruchy do przodu.
Węgiel na cenzurowanym
Wykorzystanie węgla w energetyce nie jest tylko polską specjalnością. Siedem na dziesięć elektrowni z najwyższą emisją CO2 znajduje się w Niemczech, a tylko dwie w Polsce. Czy to jakieś pocieszenie? Znikome. Nie chodzi tu o sam węgiel, ale o stopień uzależnienia od niego całego systemu energetycznego. W tej kategorii zaś nie mamy sobie równych.
Unia obrała sobie dekarbonizację energii i gospodarki za punkt honoru. Dla Polski oznacza to konieczność zmierzenia się z ogromnym wyzwaniem restrukturyzacji i transformacji sektora energetyki. Czy można przejść przez to bezboleśnie? A jeśli nie – to jak bardzo będzie bolało i kto najmocniej to odczuje?
Z pewnością z obecnym poziomem udziału węgla w tzw. miksie energetycznym wynoszącym ponad 83 proc. i założonym celem jego spadku do 60...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta