Wyspa przygód
Malta | Ciepłe morze, fantastyczne jedzenie, umiarkowane ceny i pogodni mieszkańcy. Do tego 300 słonecznych dni w roku. Ta wyspa jesienią to doskonałe miejsce na przedłużenie lata.
Stało się jasne, że misterny program pobytu w najmniejszym kraju Unii Europejskiej właśnie legł w gruzach. Minutę po tym, jak weszliśmy do terminala maltańskiego lotniska Luqa, pięcioletni Wilhelm stanął jak wryty naprzeciwko reklamy morskiego akwarium. – Chcę tam pojechać, teraz! – zawołał.
Na Wyspach Maltańskich, w przeliczeniu na kilometr kwadratowy, znajduje się najwięcej na świecie obiektów o wartości historycznej i kulturowej. Ale podczas rodzinnych podróży trzeba być gotowym na kompromisy. Wili nie odpuścił. I miał rację, bo w Malta National Aquarium wszyscy bawiliśmy się doskonale. 41 basenów z hartowanego szkła, a w nich nie tylko bajecznie kolorowe ryby i ukwiały, ale i antyczne posągi, amfory, skrzynie. To nie tylko rozbudzające wyobraźnię dziecka skarby, ale realne relikty dawnych cywilizacji, na które mogą się natknąć nurkujący w przybrzeżnych wodach wyspy. W końcu Malta przez wieki należała do Fenicjan, Greków, Rzymian, Bizantyjczyków, Arabów, Katalończyków, Joannitów, Brytyjczyków, a wreszcie niepodległych Maltańczyków.
Po brytyjskiej kolonizacji została mieszkańcom świetna znajomość angielskiego, brytyjskie kontakty elektryczne i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta