Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Do akt da się zajrzeć, ale dopiero po latach

03 grudnia 2019 | Rzecz o prawie

To nie Sąd Okręgowy w Krakowie utajnił materiały. Zrobił to ustawodawca.

Media z niejakim oburzeniem odnotowały w ostatnich dniach, że władze Sądu Okręgowego w Krakowie, powołując się na przepisy ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach, odmówiły dziennikarzom wglądu do akt sprawy cywilnej, której stroną był obecny prezes Najwyższej Izby Kontroli. Zgodnie z wydaną decyzją, dostęp do nich będzie możliwy po upływie 70 lat od chwili zakończenia sprawy, czyli – jak wynika z opublikowanych informacji – w 2085 r.

Wyrazy oburzenia dotyczące absurdalności tej sytuacji byłyby jak najbardziej dopuszczalne, gdyby przed ich sformułowaniem poszukano dla nich podstawy prawnej. Podstawy takiej nie ma – a przynajmniej nie na gruncie ustawowym – co wskazuje na to, że krytykę skierowano do niewłaściwego adresata.

Najzupełniej słusznie autorzy komentarzy na ten temat zauważają, że szybciej opublikowano materiały dotyczące zabójstwa prezydenta Johna Kennedy'ego albo akta setek innych, bardziej kontrowersyjnych spraw. Trudno się jednak dziwić, że władze Sądu Okręgowego w Krakowie działają w czasach posuniętej do niemal absurdalnych rozmiarów ochrony danych osobowych i prawa do prywatności, na podstawie obowiązujących przepisów i nie można mieć im nic do zarzucenia.

Trzeba czekać 70, a nawet 100 lat

Szkopuł w tym, że w sposób zupełnie niezauważalny i niebudzący niczyjego oburzenia ustawodawca 25 lutego 2016 r. zdecydował się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11524

Wydanie: 11524

Spis treści

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament