Trump może ustrzelić brexit
W Londynie nie spotka się z Johnsonem i z brytyjską prasą. Torysi boją się, że przez prezydenta USA przegrają wybory.
Nie taki był plan premiera. Uzgadniając pod koniec października z opozycją przedterminowe wybory (odbędą się 12 grudnia), Boris Johnson liczył na zdobycie dla Partii Konserwatywnej zdecydowanej większości w Izbie Gmin i wyprowadzenie kraju z Unii przed końcem stycznia.
To był czas, kiedy przewaga torysów nad laburzystami w sondażach przekraczała 20 pkt proc. Jednak poniedziałek przyniósł kolejny pakiet sondaży, które wskazują na błyskawicznie topniejącą różnicę między dwoma głównymi partiami kraju. W jednym z nich, przeprowadzonym przez instytut BMG, wynosi ona już ledwie 6 pkt proc.: 39 proc. dla torysów, 33 proc. dla laburzystów.
– Inne sondaże są bardziej łaskawe dla torysów, ale wszystkie pokazują coraz bardziej wyrównaną rywalizację z Partią Pracy. Obserwujemy narastającą polaryzację sceny politycznej: z jednej z strony Johnson, z drugiej Corbyn: dwóch radykałów o przeciwnych poglądach politycznych. Poparcie dla mniejszych ugrupowań topnieje – mówi „Rz" Joe Twyman z instytutu badania opinii publicznej YouGov, który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta