W skrócie
Tenis
∑ Niepewna przyszłość nowego Pucharu Davisa. Gdy piłkarz Barcelony Gerard Pique i jego grupa Kosmos we współpracy z Międzynarodową Federacją Tenisową demolowali stuletnie rozgrywki (finał w nowej formule wygrali w listopadzie w Madrycie Hiszpanie) filarem tej inicjatywy była obietnica finansowego wsparcia ze strony jednego z najbogatszych ludzi świata, właściciela firmy Oracle Larry Ellisona. Miał on też jako właściciel ogromnego tenisowego stadionu w Indian Wells (odbywa się tam turniej z cyklu Masters 1000) zapewnić arenę dla finału po dwóch edycjach w Madrycie.
Dziś już wiadomo – jak podaje serwis internetowy tenis.life – że nic z tego nie będzie. Ellison, po tym jak zobaczył w niszowej amerykańskiej telewizji finał w Madrycie, wycofał swoje poparcie.
W tej sytuacji Gerard Pique i tytularny sponsor japońska firma Rakuten (Davis Cup by Rakuten Finals to nowa nazwa finału) muszą szukać wsparcia gdzie indziej, a obiecali zainwestować w Puchar Davisa 3 miliardy dolarów w 25 lat.