Regularny flipping bez zwolnienia PIT
Korzystny zakup, remont i szybka sprzedaż kilkunastu mieszkań to już działalność opodatkowana jak firma.
Niskie oprocentowanie lokat bankowych powoduje, że wiele osób szuka alternatywnego sposobu na pomnażanie oszczędności. Jednym z nich jest tzw. flipping. Mówiąc najprościej polega on na wyszukiwaniu na rynku nieruchomości okazyjnych ofert mieszkań i domów w złym stanie, które po odświeżeniu czy remoncie, w stosunkowo krótkim czasie można sprzedać ze sporym zyskiem.
Schody się zaczynają, gdy taką inwestycję trzeba rozliczyć podatkowo. Bo gdy takich operacji na przestrzeni kilku lat będzie więcej niż jedna czy dwie, fiskus z łatwością z inwestora „zrobi" przedsiębiorcę. I po latach od słodkich zysków, które miały korzystać ze zwolnienia podatkowego, wystawi słony rachunek w postaci zaległego PIT wraz z odsetkami.
Przestrogą przed pochopnym kwalifikowaniem regularnego flipowania w PIT do zarządu majątkiem prywatnym zamiast do działalności gospodarczej jest najnowsze orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Świetny interes...
Sprawa dotyczyła zaradnej podatniczki, która zarabiała na sprzedaży mieszkań. Kobieta wyszukiwała atrakcyjne cenowo lokale, także na przetargach organizowanych przez spółdzielnie mieszkaniowe, kupowała je, remontowała i w ciągu kilku miesięcy sprzedawała z zyskiem. Teoretycznie, gdy mieszkanie czy dom w obrocie prywatnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta