Zakupy kontrolowane tylko w internecie

źródło: materiały prasowe

Rozmowa | Dr Michał Kucia, Katedra Rynku i Konsumpcji, Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach.

Okres przedświąteczny to czas największych żniw sprzedawców. Obniżki, promocje, okazje to idealny sposób, by sięgnąć do kieszeni klientów. Czy w dobie mocno rozbujanego konsumpcjonizmu potrafimy świadomie kupować?

Michał Kucia: Dzisiejszy klient jest wymagający, często zniecierpliwiony, roszczeniowy, indywidualistyczny, żądny wrażeń i ceniący komfort, dążący zawsze do maksymalizacji osiąganych zysków i dokonywania racjonalnych wyborów. Oczywiście nie każdy taki jest. Nawet w osobie, która racjonalnie podchodzi do życia i zakupów, jest coś, co sprawia, że działamy pod wpływem impulsu, nieracjonalnie. Coraz więcej zarabiamy, więc więcej wydajemy i to nie zawsze na przedmioty, których rzeczywiście potrzebujemy. Dużo łatwiej się kontrolować, jeśli mamy przemyślane zakupy. Najprostszym testem pokazującym, czy potrafimy racjonalnie kupować, jest zrobienie listy i trzymanie się jej, a po zakupach ocenienie, czy kupiliśmy tylko to, co było zapisane, czy też w koszyku pojawiły się nieplanowane produkty.

Podczas zakupów internetowych nie kuszą nas towary na półkach, nie ma zapachów, muzyki,...