Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trump ukradł show szefowej

13 grudnia 2019 | Ekonomia i rynek | Piotr Zając

W czwartek w roli prezes EBC debiutowała Christine Legarde. Stopy pozostały bez zmian, a podejście do polityki określone jako... sowie.

 

Inwestorzy nie oczekiwali zmian w polityce EBC, ale mieli nadzieję, że następczyni Mario Draghiego powie coś konkretnego o swojej strategii zarządzania wspólną walutą. Ekonomiczne konkrety nie padły, a zamiast tego ornitologiczny słownik banków centralny wzbogacił się o kolejnego ptaka. Do pary gołąb i jastrząb dołączyła sowa w odmianie neutralnej. Bo tak właśnie Legarde określiła swoje podejście do polityki monetarnej. Euro ani drgnęło.

Inwestorów nie zawiódł gospodarz Białego Domu. Donald Trump ćwierkał w czwartek na Twitterze, że „big deal" z Chinami jest już blisko. To wystarczyło, by wspólna waluta zanurkowała do dziennego minimum 1,1117 dol., neutralizując część środowego wzrostu, wywołanego gołębimi wypowiedziami szefa Fedu.

Złoty był w czwartek stabilny wobec euro i dolara, a mocą imponował rosyjski rubel. Nerwowo zachowywał się funt, co było związane z wyborami na Wyspach. Bitcoin utrzymał się w okolicy 7200 dol., a kapitalizacja rynku kryptowalut przy 200 mld dol.

Wydanie: 11533

Wydanie: 11533

Spis treści

Reklama

Idą Święta + Komunikaty

Rzecz o biznesie

Nieprzypisane

Zamów abonament