Miłosne klęski facetów
Mężczyzna zawsze jest skazany na beznadziejną pogoń za kobietą – przekonuje Krzysztof Warlikowski w świetnie przyjętym spektaklu w Theatre La Monnaie.
Tym razem zajął się „Opowieściami Hoffmanna" i to, co zrobił z poczciwą w swym tradycjonalizmie XIX-wieczną operą Jacques'a Offenbacha, wzbudziło autentyczny aplauz przeważającej części brukselskiej publiczności.
Krzysztof Warlikowski ma zresztą mocną pozycję w La Monnaie, to jego szósta tutaj inscenizacja. Wcześniejszy „Makbet" – został uznany przez niemiecki „Opernwelt" przedstawieniem roku w Europie. Produkcja „Z domu umarłych" przeniesiona rok temu do Brukseli z Covent Garden przyniosła Polakowi operowego Oscara.
Inscenizować w La Monnaie jest łatwo i trudno zarazem. Publiczność jest tu otwarta na teatr nowoczesny, nieoczywisty. Z drugiej wszakże strony europejski prestiż La Monnaie bierze się stąd, że brukselska dyrekcja zaprasza najlepszych reżyserów. Tuż przed Polakiem przygotował premierę najbardziej dziś awangardowy twórca – Romeo Castelucci. Jego opowieść o Joannie d'Arc okazała się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta