Tymczasowy PESEL – furtka do raju
Choć rząd walczy z żonglowaniem tożsamością, niewiele się zmienia.
Gdy powiem, że kraj ma ogromne problemy z przyznawanym cudzoziemcom tymczasowym PESEL, może nie wzbudzi to zainteresowania. Gdy jednak powiem, że cudzoziemcy wykorzystują tymczasową tożsamość, by bezkarnie popełniać przestępstwa lub mieć dostęp do ubezpieczeń, temat zrobi się od razu ciekawszy.
Tymczasowy PESEL jest dla osób, których nie ma w ewidencji ludności Szwecji. Wprowadzono go 20 lat temu po to, by władze znały ich tożsamość. Ma także ulatwiać kontakt z różnymi instytucjami. Nie zapewnia on jednak dostępu do systemu dobrobytu i nie upoważnia do podjęcia pracy w Szwecji. Według urzędu skarbowego tymczasowy PESEL może otrzymać np. duński pracownik służby zdrowia, który jeździ codziennie do pracy na południu Szwecji, lub łotewski budowlaniec, który posiada zezwolenie na pobyt czasowy i pracę i rozlicza się tu z podatków. Może to być imigrant ubiegający się o azyl w Szwecji czy artysta z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta