Chętniej piją i jadą samochodem
Edukować, ograniczyć dostępność alkoholu, a recydywistom konfiskować auta – to pomysły na pijanych kierowców.
Kampanie uświadamiające skutki jazdy po alkoholu i policyjne kontrole nie na wszystkich działają. W ubiegłym roku złapano o 6 tys. więcej kierowców na rauszu – wskazują dane Komendy Głównej Policji.
– Małpki niewątpliwie mają na to wpływ. Ludzie kupują je i liczą, ile maksymalnie mogą wypić, żeby móc jechać. Najpierw jadą na minimalnej dawce alkoholu, ale później jeśli nikt ich nie złapie, próbują na większej – komentuje Krzysztof Brzózka, były szef PARPA. – Problem w tym, że obecności alkoholu nie postrzegamy jako zła – dodaje.
Połowa piła dużo
Święta, koniec weekendów, popularne imieniny – wtedy kierowcy najczęściej sięgają po alkohol, a później, także z przyzwoleniem bliskich, wsiadają do samochodu. Np. w Wigilię 2018 r. zatrzymano 119 nietrzeźwych kierujących, a w ubiegłoroczną – już 170.
W minionym roku – jak wynika z danych KGP – policjanci drogówki zatrzymali w całym kraju 110 971...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta