Kto zyska po epidemii
Efekty wirusa mogą zahamować globalną ekspansję chińskiej gospodarki.
„Koronawirus to chiński łabędzi śpiew. Kończą się czasy, w których Chiny pełniły rolę taniego światowego producenta" – pisze „Forbes". Zdaniem jednego z najważniejszych pism ekonomicznych, jeżeli Donald Trump wygra wybory w USA, przyśpieszy ten proces, co z kolei przyczyni się do dalszego osłabienia roli Chin w gospodarce światowej.
– Nie jestem zwolennikiem takiego myślenia. Historia uczy nas, że wcześniej czy później zostaną zapomniane finansowe straty spowodowane przez koronawirusa, a współpraca z Chinami okaże się znów korzystna – tłumaczy „Rzeczpospolitej" François Godement, ekspert European Council on Foreign Relations (ECFR). Nie przewiduje zmian ani w polityce, ani w gospodarce w Chinach. Nauka dla zagranicznych inwestorów jest jedna – powinni przemyśleć swą strategię współpracy wyłącznie z partnerami w Chinach. To samo dotyczy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta