Brak opadów groźny dla rządzących
Z portów wypływa masowo polskie zboże, a rolnicy narzekają na opóźnienia w wypłatach. – To będzie cios dla PiS – mówią eksperci.
– Już w Biblii było napisane, że rozsądny gospodarz w latach tłustych robi zapasy – mówi były minister rolnictwa Marek Sawicki z PSL. Tak komentuje fakt, że mimo pandemii i coraz większych skutków suszy eksportujemy znaczne ilości pszenicy.
Polska rocznie zużywa około 9 mln ton tego zboża, ale produkuje około 11 mln ton. Eksportujemy tę nadwyżkę, zwykle 2–3 mln ton. Jednak w tym sezonie, trwającym od lipca ubiegłego roku, eksport pszenicy z Polski może sięgnąć 3,5 mln ton, dwa razy więcej niż przed rokiem, gdy wysłaliśmy 1,7 mln ton.
Wprowadzenie ograniczenia wywozu pszenicy byłoby trudne. Z powodu pandemii koronawirusa zakaz wywozu poza UE m.in. zbóż, oleju i cukru wprowadziła w kwietniu Rumunia, jednak szybko się z niego wycofała. Część polityków i ekspertów uważa, że Polska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta