Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kłamca nie zostanie bezkarny

30 kwietnia 2020 | Prawo co dnia | Anna Krzyżanowska

Ślepy pozew pozwoliłby bronić się przed pomówieniami w sieci bez podawania danych autora.

Kłamliwa informacja, plotka czy oszczerstwo rzucone w przestrzeń publiczną w dobie internetu ma niezwykłą siłę rażenia. Może doprowadzić do zawirowań politycznych, społecznych, ale i gospodarczych w skali makro czy mikro, gdy adresatem stanie się np. określona firma.

O tym, jakie narzędzia mogłyby posłużyć do walki z fake newsami, rozmawiano podczas debaty zorganizowanej w „Rzeczpospolitej".

Pozew bez adresu

– Fałszywe informacje oddziałują na wszystkich. Zazwyczaj nie zgadzam się z poglądami pana rzecznika praw obywatelskich. Nasze postulaty dotyczące walki z dezinformacją są jednak podobne. Chodzi m.in. o postulat powództwa ślepego, gdy w obiegu znalazłyby się nieprawdziwe informacje rozpowszechniane przez nieznany, posługujący się np. pseudonimem podmiot – mówił Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości.

Koncepcja została zaprezentowana przez dr. hab. Adama Bodnara w wystąpieniu generalnym skierowanym do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w 2016 r. Posłużyć miała m.in. walce z mową nienawiści. Ślepy pozew (John Doe lawsuit) funkcjonuje od lat z powodzeniem w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11647

Wydanie: 11647

Spis treści

Reklama

Ściągawka przedsiębiorcy

Nieprzypisane

Zamów abonament