Pandemia szansą dla OZE

źródło: Shutterstock

Polska może się stać jednym z kluczowych producentów ogniw i modułów fotowoltaicznych w UE

Grzegorz Wiśniewski Katarzyna Michałowska-Knap Wychodzenie z kryzysu gospodarczego powinno być związane z budową Europejskiego Zielonego Ładu – piszą eksperci Instytutu Energetyki Odnawialnej.

Zbliża się czerwcowe posiedzenie Rady Europejskiej w sprawie neutralności klimatycznej UE. Unia w tych tygodniach decyduje też o rozmiarze europejskiej tarczy antykryzysowej i o ostatecznym kształcie i harmonogramów wdrażania Europejskiego Zielonego Ładu. Podczas ostatniego kwietniowego spotkania Rady przywódcy UE zatwierdzili pakiet antykryzysowy o wartości 540 mld euro. Nie tylko niezmiennie jednoznaczne stanowisko Komisji Europejskiej, ale także treść tego ostatniego komunikatu Rady zapowiadają, że zielona energetyka będzie ważnym składnikiem europejskich działań antykryzysowych.

Nowy plan

Rada w przededniu kryzysu potwierdziła, że aby w dobie pełzającej pandemii Covid-19 skutecznie pobudzić ożywienie i modernizację gospodarki, UE potrzebuje wysiłków inwestycyjnych na wzór planu Marshalla. Powinien to być skoordynowany wysiłek oparty na inwestycjach publicznych na szczeblu europejskim i krajowym oraz mobilizacji inwestycji prywatnych. Inwestycje powinny być ukierunkowane na wspólnie uzgodnione cele. Przywódcy potwierdzili, że chodzi tu (obok innych polityk, takich jak spójność i wspólna polityka rolna oraz gospodarka cyfrowa) o masowe inwestowanie w transformację ekologiczną oraz w gospodarkę o obiegu zamkniętym. Dlatego Europejski Zielony Ład, w tym zielona transformacja energetyczna, jest niezbędnym kręgosłupem do integracji działań na rzecz...