Na prowincji bez zmian
W „Ojcu" oglądamy Bułgarię, która wciąż tkwi w mentalności komunistycznej.
Pogrzeb na wiejskim cmentarzu. Wasyl każe otworzyć trumnę, prosi syna, by zrobił zdjęcie zmarłej matki. Gdy ten oponuje, wyrywa mu aparat fotograficzny i sam chce stworzyć ostatni portret żony. Co więcej, jest przekonany, że ona chce mu coś przekazać. Dzwoniła do niego przed śmiercią, a on nie odebrał telefonu. Wasyl, chcąc nawiązać kontakt z żoną, wybiera się do jej duchowego guru, który potrafi przywoływać dusze zmarłych.
W nagrodzonym w ubiegłym roku w Karlowych Warach Złotym Globusem filmie „Ojciec" Bułgarzy Kristina Grozewa i Petar Valchanow pokazują wpadanie w obłęd starego, upartego człowieka. Przede wszystkim skupiają się jednak na relacji ojca i syna. Paweł jest specjalistą od reklamy, fotografikiem, mieszka w Sofii. Czuje się, że dawno stracił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta