Kłopoty Sławomira N.
Ukraińskie służby twierdzą, że były polityk PO jako szef służby drogowej brał duże łapówki. Pod lupę wzięto wszystkie przetargi na 270 mln euro.
47-letni Sławomir N. został w poniedziałek nad ranem zatrzymany przez funkcjonariuszy gdańskiego Centralnego Biura Antykorupcyjnego pod zarzutem korupcji, prania pieniędzy i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, która miała za łapówki m.in. wyciągać z kłopotów ukraińskie firmy z branży drogowej lub gwarantować im kontrakty.
Według naszych nieoficjalnych informacji w zarzucie, jaki postawiono N., jest kwota przekraczająca milion złotych. Łapówki miały być przekazywane w finezyjny i zakamuflowany sposób: poprzez nowo zakładane w Polsce spółki – w imieniu N. miał robić to jego znajomy Jacek P.
Defraudowali fundusze?
Kiedy polskie CBA urządziło nalot, ukraińskie służby zatrzymywały byłą asystentkę Sławomira N. z okresu jego pracy na stanowisku prezesa Państwowej Służby Dróg Samochodowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta