Co dało odkrycie grup krwi?
Przez wiele stuleci transfuzja krwi częściej okazywała się dla pacjentów zabójcza niż zbawienna.
Gdyby spojrzeć na liczne odwołania do zabiegów transfuzji w historii i literaturze, można by dojść do wniosku, że ludzkość niemal intuicyjnie kierowała się w ich stronę. Opisy działań, które można uznać za przetaczanie krwi, pojawiają się już w „Metamorfozach" Owidiusza. Poemat opisuje m.in. historię Medei, czarodziejki z Kolchidy. Miała ona przetoczyć krew staremu Anchizesowi, by wrócić mu młodość, a ojcu Jazona – Ezonowi – wlać w żyły szyjne wywar z ziół.
XIX-wieczny włoski historyk Pasquale Villari twierdził, że transfuzję krwi przeprowadzono nawet u papieża Innocentego XVIII. Miała ona mieć miejsce przed śmiercią w kwietniu 1492 r., choć zdaniem innych historyków nie potwierdzają tej tezy żadne solidne źródła historyczne.
Pierwszy pacjent
Nie ma natomiast wątpliwości, że pierwszym pacjentem, którego przypadek został udokumentowany i któremu transfuzja krwi pomogła w powrocie do zdrowia, był 15-letni francuski chłopiec. Zabieg przetoczenia krwi wykonał mu Jean Baptiste Denis, nadworny Ludwika XIV. Chłopiec, cierpiący na wysoką gorączkę, miał otrzymać ok. 300 ml...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta