Tulipan i amstaff są niebezpiecznymi przedmiotami
Butelka nie jest tak niebezpieczna jak pistolet czy nóż. Chyba że zostanie rozbita.
Na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji w Słupsku 15 maja 2020 r. zamieszczono komunikat następującej treści: „Zarzuty pobicia z użyciem niebezpiecznego przedmiotu usłyszeli wczoraj mężczyźni, którzy pobili 40-latka. (...) funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Ustce pozyskali informację o pobiciu, do którego miało dojść w jednym z mieszkań na terenie powiatu słupskiego. Funkcjonariusze natychmiast zajęli się tą sprawą i szybko ustalili, kto może mieć z nią związek. Dobre rozpoznanie terenu i praca operacyjna doprowadziły policjantów do ustalenia okoliczności tego zdarzenia. Policjanci podejrzewali, że pobicia z użyciem sztangi do ćwiczeń dopuścili się dwaj 18-latkowie i 25-latek z powiatu słupskiego. Powodem zajścia miały być nieporozumienia między znajomymi. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do komendy. Usłyszeli zarzuty pobicia z użyciem niebezpiecznego przedmiotu".
Pochwalając oczywiście sprawność policji, zwłaszcza dobre rozpoznanie terenu i pracę operacyjną, chciałbym skupić się na jednym z głównych z punktu widzenia prawa karnego elementów tego komunikatu, czyli użycia przez sprawców niebezpiecznego przedmiotu.
Niebezpieczna chusteczka do nosa
Zachowanie mężczyzn zostało zapewne prawnie ocenione przez pryzmat art. 159 k.k., który brzmi: „Kto, biorąc udział w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta