![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Strzelanina z Amerykanami
Po raz pierwszy w trakcie dziewięcioletniej wojny w północno-wschodniej części kraju doszło do starcia między wojskami amerykańskimi i syryjskimi. Amerykanie jednak wszystkiemu zaprzeczają
„Jeden syryjski wojskowy zginął, a dwóch jest rannych. (...) Dlatego że odmówili przepuszczenia patrolu amerykańskich okupantów" – poinformowała syryjska agencja al-Ikhbariya.
Do strzelaniny miało dojść w pobliżu miasta Al-Kamiszli. Gdy Amerykanie podjechali do syryjskiego posterunku, zostali ostrzelani. Po gwałtownej wymianie ognia wezwali wsparcie, nadleciały dwa helikoptery, kilka ich serii zakończyło starcie. Syryjczycy początkowo sugerowali, że został tam ranny również żołnierz amerykański, ale USA zaprzeczyły, by poniosły jakiekolwiek straty.
Amerykańskie dowództwo w Syrii i w Iraku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
