Zdrowy rozsądek puszczony z dymem
Michał Niewiadomski Wykazywanie w statystykach produkcji energii ze źródeł odnawialnych poprzez spalanie drewna razem z węglem w kotłach energetycznych jest nie tylko szczytem absurdu, ale też po prostu głupotą.
Polska węglem stoi. I tradycyjna energetyka nie chce od tego surowca odchodzić. Ale jak już musi wykazać w statystykach przesyłanych do Brukseli, że część energii pozyskuje ze źródeł odnawialnych (Polska nie osiąga celów UE jeśli chodzi o odnawialne źródła energii – OZE), to przecież najlepiej wrzucić do kotła w elektrowni tony drewna i nie tylko pokazać, że pali się biomasę, ale też, że dzięki temu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta