Nowe technologie w sądzie (3)
Aneta Łazarska Pandemia przyśpieszyła automatyzację i wykorzystanie nowoczesnych technologii we wszystkich sferach życia.
Zmienia się tradycyjne myślenie o pracy, szkole czy nawet leczeniu. Nie tylko sklepy, usługi, szkoły, ale nawet medycyna przeniosły się do wirtualnej rzeczywistości. Wyzwaniem stało się również przeniesienie sądów, a konkretnie rozpraw do wirtualnego świata. Nie było czasu na dyskusje, czy to słuszne, czy właściwe, czy rzetelne. Z dnia na dzień wobec lockdownu również sądy musiały zacząć działać online. Siła wyższa i konieczność ochrony życia i zdrowia przyśpieszyła proces transformacji rozpraw w zdalne.
W USA sądy stosują platformy Zoom, smartfony do prowadzenia procesów. Tu już dziś nikt nie pyta, czy prowadzić zdalne rozprawy, lecz jak je prowadzić i jak dostosować do potrzeb sądowych. Na pewno konieczna jest standaryzacja platform, jasne reguły rozmieszczenia stron i świadków, ich przesłuchania, umieszczenia kamery. Konieczne są również zmiany nas samych, naszych przyzwyczajeń i mentalności.
Wirtualna sala rozpraw
Wirtualna sala rozpraw wymaga zmiany nie tylko mentalnej, ale i organizacyjnej. Tradycyjny proces odbywa się w dużej sali, w której sąd zajmuje centralne miejsce za długim stołem, czasem usytuowanym na podwyższeniu. Sędziowie i pełnomocnicy mają obowiązek noszenia stroju urzędowego w postaci czarnej togi. Pełnomocnik, strona czy świadek, zwracając się do sądu, ma obowiązek wstać. Podczas wejścia sądu wszyscy stoją. Czasem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta