Będzie walka o zyski ze Szlaku
Polska mogłaby zyskać miliardy dolarów na przeładunkach towarów przewożonych koleją z Chin do krajów UE. Ale spodziewane profity z rosnących obrotów handlowych będą chciały przejąć Węgry. ADAM WOŹNIAK
Dobre relacje pomiędzy rządzącymi Polską i Węgrami mogą wkrótce popsuć pieniądze. I to duże: chodzi o korzyści z obsługi transportów kolejowych w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku. Oba kraje planują budowę dużych, konkurujących ze sobą centrów logistycznych dla przeładunku towarów przewożonych z Chin do Europy. Tych ostatnich przybywa, choć pandemia ogranicza wymianę handlową.
Chińskie dane mówią o zwiększeniu liczby pociągów na linii Chiny–Unia Europejska o 40 proc. r./r. tylko w I półroczu 2020 r. A według danych Eurostatu w pierwszych siedmiu miesiącach 2020 r. Chiny stały się największym partnerem handlowym Unii Europejskiej, wyprzedzając USA. Konkurencja o przejęcie obsługi tej wymiany handlowej będzie więc zacięta. Jak szacuje Centre for...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta