Ustawa na korzyść dezinformacji
Resort sprawiedliwości utrudni naprawę debaty w internecie.
Opublikowany w poniedziałek projekt Ministerstwa Sprawiedliwości ustawy o wolności w sieci pokazuje, że politycy Solidarnej Polski dostrzegli, jak bardzo debata publiczna zmieniła się pod wpływem mediów społecznościowych. To bardzo dobra wiadomość.
Zła jest taka, że autorzy ustawy widzą zagrożenie zupełnie nie tam, gdzie ono rzeczywiście leży. Lekiem na zło ma być powołanie Rady Wolności Słowa, która będzie nakładać nawet 50 mln zł kary na platformy społecznościowe, które będą usuwały treści zgodne z polskim prawem, lub nie będą usuwać tych, które są przestępcze. Sęk w tym, że istnieje mnóstwo spraw, które są zgodne z prawem, ale równocześnie dramatycznie psują debatę publiczną. Algorytmy prowadzą do polaryzacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta