Oświadczenia czasem wystarczą
Współwłaścicielami ciężarowego jelcza zostało ośmiu spadkobierców, którzy wystąpili do starosty o wyrejestrowanie pojazdu. Podali, że po śmierci ojca ciężarówkę zezłomowano jeszcze w 1998 r.
Nie ma jednak dokumentów urzędowych, które by to potwierdzały, i nie sposób je dziś zdobyć. W rezultacie auto stoi w starostwie, a oni muszą płacić podatek od pojazdu, który nie istnieje. Starosta odmówił wyrejestrowania auta, a Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy decyzję, uznając, że wprawdzie przepisy prawa o ruchu drogowym przewidują, że pojazd podlega wyrejestrowaniu w przypadku udokumentowanej, trwałej i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta