Menedżerskie zdolności prezesa Obajtka
Źródłem zysków Orlenu, którymi tak szczycą się obrońcy szefa koncernu, są spadki cen surowca i utrzymywanie cen sprzedaży na nieuzasadnionym wysokim poziomie.
Kariera Daniela Obajtka po objęciu władzy przez PiS budzi zarówno podziw, jak i zazdrość. Awans ze stanowiska wójta niewielkiej gminy na szefa jednej z największych spółek w tej części Europy zdumiewa. Tak błyskawiczna kariera nie poddaje się racjonalnej ocenie. Pewne światło na to rzucił prezes PiS Jarosław Kaczyński, mówiąc, że Daniel Obajtek posiada od Boga dany dar, który pozwala mu realizować rzeczy wielkie. Zaangażowanie Pana Boga w politykę personalną PiS to ważny wkład prezesa Kaczyńskiego w mechanizmy działania społeczeństwa i gospodarki.
Hipoteza o boskiej ingerencji w przebieg kariery Daniela Obajtka wywołała wściekłość sił nieczystych zgromadzonych wokół „Gazety Wyborczej", które zaczęły kwestionować osiągnięcia prezesa Orlenu, zarzucając mu nie tylko ignorancję, ale wręcz oszustwa. Trudno zatem dziwić się, że wokół Daniela Obajtka rozgorzał spór polityczny pomiędzy jego zwolennikami i przeciwnikami. Spór przebiega na dwóch płaszczyznach: prawno-moralnej i ekonomicznej. Ponieważ moje kompetencje koncentrują się na kwestiach ekonomicznych, ograniczę się do ekonomicznych aspektów sporu.
Koszt surowca i ceny na stacjach
Zwolennicy prezesa argumentują, że wyniki finansowe Orlenu dowodzą trafności jego nominacji i pokazują niecne motywy opozycji, która nie może się pogodzić z dynamicznym,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta