To był początek dwóch dekad z kryzysami
Zamachy zakończyły okres współpracy między krajami po upadku muru berlińskiego. Świat wszedł w nową, bardzo konfrontacyjną erę – zarówno w polityce, jak i gospodarce.
11 września 2001 r. wypadał we wtorek. Gdy rano dwa samoloty pasażerskie uderzyły w bliźniacze wieże World Trade Center (WTC) w Nowym Jorku, świat zamarł w niemym okrzyku. Szok wywołany atakiem terrorystycznym na nieznaną wcześniej skalę trwał wiele dni i tygodni. Czy do dziś odczuwamy jego skutki gospodarcze?
Kryzysy przykryły atak
– Tak. To wiele zmieniło. Nie bezpośrednio, bo wielkich globalnych skutków ekonomicznych nie było. Był raczej lokalny kryzys, który udało się ugasić – mówi ekonomista prof. Witold Orłowski. – Zamach z 11 września zmienił jednak naszą świadomość. Uświadomił, że okres zgodnej współpracy między krajami, który nastąpił po upadku muru berlińskiego, właśnie się skończył się, a świat wchodzi w nową, bardzo konfrontacyjną erę. Zarówno w sferze politycznej, jak i gospodarczej – dodaje.
Jego zdaniem to wtedy rozpoczęła się silna konkurencja, zwłaszcza na linii Chiny–Stany Zjednoczone. – To była przełomowa chwila. W momencie, gdy runęły wieże WTC, zakończył się miły okres na świecie. Myśmy tego okresu nie odczuwali tak bardzo, bo mieliśmy problemy z transformacją, ale dla świata to był okres spokoju, stabilności i przekonania, że nastała era...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta