Kończy się czas dla dyplomacji
Putin szykuje inwazję – ostrzega wywiad USA. Rokowania pokojowe ustępują konsolidacji obu frontów.
Wiadomości przekazane pod koniec minionego tygodnia w Izbie Reprezentantów przez szefa połączonych sztabów gen. Marka Milleya nie napawają optymizmem. Za parawanem rokowań Kreml zwiększył w ciągu ostatnich dwóch tygodni wzdłuż ukraińskich granic liczbę taktycznych batalionów bojowych z 60 do 83, a kolejnych 14 jest w drodze. Każdy liczy od 750 do 1000 żołnierzy. Do tego dochodzi ok. 2 tys. komandosów jednostek specjalnych. Zdaniem Amerykanów w takim tempie Moskwa będzie za dwa tygodnie gotowa do przeprowadzenia inwazji na szeroką skalę: brakuje jej do tego ledwie 40 tys. żołnierzy.
To zbiega się ze spodziewanym zamarznięciem gruntu, który – jeśli wierzyć meteorologom – potrwa do końca marca. Byłoby to duże ułatwienie dla wojsk pancernych. Jednocześnie NATO spodziewa się rozpoczęcia w połowie lutego przez Rosjan ćwiczeń z udziałem broni jądrowej. Takie manewry są co prawda organizowane co roku, ale jesienią. Ich przyspieszenie to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta