Menedżerowie coraz surowiej karani przez Prezesa UOKiK

Choć możliwość karania menedżerów za zmowy cenowe czy inne porozumienia ograniczające konkurencję jest przewidziana w przepisach od ponad 7 lat, to Prezes UOKiK długo czekał z wykorzystaniem tego typu sankcji. Worek z karami powoli zaczyna się rozwiązywać. Coraz częściej nakładane są też kary na zarządzających za naruszenia przepisów o ochronie konsumentów.

W przypadkach określonych w ustawie z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów może karać nie tylko przedsiębiorców, którzy dopuszczą się naruszeń prawa konkurencji czy konsumentów, ale również osoby zarządzające tym przedsiębiorcą. Oprócz proceduralnych naruszeń (jak utrudnianie czynności kontrolnych, niewykonanie decyzji czy niezgłoszenie zamiaru koncentracji), menedżerowie mogą ponosić odpowiedzialność indywidualną w przypadku naruszenia przez przedsiębiorcę zakazu porozumień ograniczających konkurencję.

Sankcje dla zarządzających

Katalog tego typu porozumień jest szeroki i otwarty, a obejmuje chociażby ustalanie cen i innych warunków sprzedaży, podział rynków bądź klientów czy narzucanie dystrybutorom sztywnych albo minimalnych cen odsprzedaży. Maksymalna indywidualna kara nałożona na osobę zarządzającą może sięgać nawet 2 mln zł.

Kara tej samej wysokości może być nałożona na menedżera w przypadku naruszenia przez przedsiębiorcę zakazu stosowania niedozwolonych postanowień umownych lub praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Praktyką taką może być np. nieudzielenie konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji, stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych czy tzw. misseling, czyli proponowanie konsumentom nabycia usług...