Dziwne pomysły na zmianę przepisów
Fałszowanie, które wpłynęłoby na wyniki, nie jest możliwe.
W dniu 31 stycznia 2018 r. weszły w życie zmiany do kodeksu wyborczego, które znowelizowały zarówno procedurę wyborczą, jak i strukturę i skład organów wyborczych. Nieprzypadkowy był moment złożenia w Sejmie projektu noweli, bo zbliżały się wybory do samorządu terytorialnego.
Kierunek zmian wytyczyło na V Kongresie PiS w Przysusze wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego, według którego kamera internetowa powinna być w każdym lokalu wyborczym, a nadto powinny zostać powołane dwie komisje – jedna do przeprowadzania głosowania, druga do liczenia głosów. „Bardzo często w tych komisjach są osoby starsze, wieczorem są już zmęczone. Krótko mówiąc, trzeba jakby świeżej siły do liczenia głosów” – uzasadniał prezes Kaczyński.
Po co te kamery
Złożony w Sejmie 10 listopada 2017 r. projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych spełniał wszystkie zapowiedzi PiS, przede wszystkim wprowadzał: internetową transmisję z lokalu wyborczego od momentu rozpoczęcia pracy przez komisje obwodowe aż po podpisanie protokołu z głosowania, a nadto podwójne komisje obwodowe – jedną do przeprowadzenia głosowania, drugą do ustalenia wyników. Przepisy nakładające obowiązek instalowania kamer w lokalach wyborczych zostały następnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta