Kontrowersyjna konsolidacja energetyki
Czy po fuzji w branży paliwowej czeka nas kolejna – połączenie koncernów elektroenergetycznych? Wicepremier Jacek Sasin zaprzecza. Ale według innych źródeł taka opcja jest na stole.
Oficjalnie żadne prace się nie toczą. Nieoficjalnie są one na zaawansowanym etapie. Chodzi o stworzenie giganta elektroenergetycznego, który miałby – dzięki efektowi skali – napędzać transformację energetyczną.
Prezes Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski pytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia o plany połączenia PGE z Tauronem i z Eneą odparł, że jest to dobry pomysł, aby powstała firma, która połączy wszystkie obszary działalności, czyli dystrybucję, odnawialne źródła energii (OZE) i ciepłownictwo. – Uważam, że jest to bardzo dobry pomysł i tak naprawdę naturalny. Musi on zyskać akceptację rządu, a także strony społecznej – powiedział Wojciech Dąbrowski.
Spekulacje usiłuje dementować wicepremier Jacek Sasin, minister aktywów państwowych. Tuż przed zamknięciem poniedziałkowej sesji napisał on na Twitterze, że „nie ma żadnego planu połączenia spółek energetycznych”. – Padające w tej sprawie wypowiedzi są jedynie prywatnymi opiniami osób, które je sformułowały – tweetował. W rządzie jednak swoją grę toczą różne frakcje i jedna z nich wydaje się forsować projekt, o którym mówił prezes PGE.
Ostrożność przejmowanych
Koncepcja nie jest nowa, wraca cyklicznie co jakiś czas. Ale sposób, w jaki prezes Dąbrowski zakomunikował projekt, przypomina sekwencję zdarzeń z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta