Inwestorzy marzą o luzowaniu
Hang Seng, główny indeks giełdy w Hongkongu, zyskał od początku listopada aż 13 proc. Impulsem do trwających od tygodnia zwyżek były pogłoski o tym, że władze Chin szykują luzowanie restrykcji pandemicznych.
Choć za pogłoskami nie poszło żadne potwierdzenie, to zdołały one wpłynąć nie tylko na chińskie giełdy, ale też na rynki surowcowe. W piątek miedź zdrożała na Londyńskiej Giełdzie Metali o 5,2 proc. W poniedziałek surowiec taniał jednak o 1,5 proc. Najwyraźniej inwestorzy z Zachodu poważniej potraktowali oficjalne chińskie komunikaty mówiące, że dotychczasowa strategia pandemiczna będzie kontynuowana.
„Od właściwego otwierania gospodarki po pandemii mogą nas dzielić miesiące, gdyż odsetek zaszczepionych ludzi starszych pozostaje niski, a dane z Hongkongu wskazują, że odsetek zgonów w stosunku do zakażeń wśród niezaszczepionych seniorów jest wysoki” – piszą analitycy Goldman Sachs.
Analitycy Goldmana wskazują jednak, że gdy dojdzie do znoszenia restrykcji pandemicznych, chińskie akcje mogą zyskać nawet 20 proc.