Kryptowalutowa plajta. Nowy Lehman czy Enron
Upadek giełdy FTX ostatecznie grzebie szanse kryptowalut na awans do rangi powszechnie akceptowanej klasy aktywów. Inwestorzy widzą podobieństwa do upadku banku Lehman Brothers, jednak być może właściwsze jest porównanie do skandalu Enrona.
Aż o 21 proc. tąpnęły w ubiegłym tygodniu notowania bitcoina, co oznaczało dla nich najgorszy tydzień od pięciu miesięcy. Niepokoje o przyszłość rynków kryptowalut nasilają zawirowania związane z upadkiem giełdy FTX.com. Jej operator, który nie tylko w czasie wiosennego załamania na tych rynkach, ale jeszcze nawet kilka tygodni temu udzielał pomocy innym upadającym spółkom z branży, sam okazał się kolosem na glinianych nogach.
Zarejestrowane na Bahamach FTX ratować miał jego konkurent Binance, jednak ten ostatecznie wycofał się z transakcji. W rezultacie w piątek spółka była zmuszona złożyć wniosek o ogłoszenie niewypłacalności, a jej prezes Sam Bankman-Fried – ustąpić ze stanowiska. Tym samym FTX dołączyło do długiej listy upadłych w ostatnich miesiącach firm z branży.
Wcześniej podobny los spotkał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta