Dolar słabł po słowach szefa Fedu
Inwestorzy wierzą w mniejsze, niż dotąd obawiali się, tempo podwyżek stóp procentowych w USA. W związku z tym dolar traci na wartości do euro oraz innych walut, w tym złotego.
Kluczowym wydarzeniem na rynku walut w ostatnich kilkudziesięciu godzinach było wystąpienie szefa Fedu, który przyznał, że dotychczas zapowiadane tempo zacieśniania polityki monetarnej może być jednak słabsze. W związku z tym środowe popołudnie przyniosło wyraźny wzrost notowań eurodolara, kontynuowany w czwartek. Kurs EUR/USD na chwilę przebił nawet poziom 1,05, powyżej którego nie był od pięciu miesięcy. Ostatecznie pod koniec dnia 1 euro równało się 1,048 dolara, co oznaczało zwyżkę EUR/USD o 0,67 proc.
Umocnienie europejskiej waluty do amerykańskiej wykorzystał złoty. Kurs USD/PLN zniżkował wieczorem o 0,25 proc., do 4,47 zł, natomiast dzienne minimum wypadło na 4,45 zł. Dolar znalazł się zatem najniżej od końcówki czerwca. W zestawieniu z euro krajowa waluta nieco słabła, do 4,69 zł.
W Europie w zestawieniu z dolarem najsilniejszą walutą był w czwartek rumuński lej oraz brytyjski funt. Słabszy od dolara był z kolei bitcoin.