Młodzi nie chcą się specjalizować niezgodnie z zainteresowaniami
Zmieniły się zasady rekrutacji na medyczne specjalizacje, ale i tak wielu młodych lekarzy nie dostało się nigdzie, mimo wolnych miejsc.
Prawie 1,5 tys. młodych lekarzy nie rozpocznie żadnej specjalizacji. Poczekają przynajmniej pół roku. To wyniki ostatniej rekrutacji. Młodzi nie chcą specjalizować się w czymś, co nie wzbudza ich zainteresowania.
– To marnotrawienie kapitału ludzkiego. W kraju, w którym brakuje lekarzy, lepiej mieć dobrego internistę niż złego chirurga, który dostał się na specjalizację, bo na innych zabrakło miejsc – ocenia Damian Patecki z Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi.
Jednocześnie około tysiąca miejsc pozostaje wolnych – ze względu na to, że młodzi lekarze nie chcą zostać np. geriatrami czy patomorfologami. Czasem o braku zainteresowania rezydenturą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta